Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Sam się przyznał

Data publikacji 09.07.2010

Pracownik sklepu ze sprzętem RTV i AGD w momencie, kiedy wyszło na jaw, że na półce leży puste pudełko po telefonie komórkowym, sam przyznał się swojemu szefowi, że to on ukradł aparat warty 1500 złotych. Policjanci po przeszukaniu samochodu Andrzeja S. odzyskali telefon. Mężczyźnie grozi teraz do 5 lat więzienia.

Policjanci zostali wezwani do sklepu prowadzącego sprzedaż sprzętu RTV i AGD. Na miejscu funkcjonariusze ustalili wszystkie szczegóły zdarzenia. Z relacji szefa sklepu wynikało, że jeden z pracowników odkrył leżące na półce puste pudełko po telefonie komórkowym. Niestety nigdzie nie było aparatu wartego 1500 złotych. Kierownik natychmiast zainteresował się sprawą. Stwierdził, że przejrzy zapis z monitoringu i to zapewne pomoże w ustaleniu sprawcy kradzieży. Kiedy rozpoczął oglądanie zapisu z kamer, zgłosił się do niego inny pracownik i sam przyznał, że to on ukradł ten telefon, ponieważ miał problemy finansowe.

Mundurowi zatrzymali Andrzeja S. Przeszukali jego samochód i tam właśnie odnaleźli komórkę. Aparat został zabezpieczony. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Za kradzież grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

 

ak, jw

Powrót na górę strony