Porysował lakier w 5 autach
Dzisiaj w nocy śródmiejscy policjanci patrolujący centrum stolicy zatrzymali podpitego mężczyznę, który idąc nocą przez centrum rysował zaparkowane przy ulicach auta. W sumie uszkodził 5 samochodów, robiąc głęboką rysę w lakierze. Po zatrzymaniu 48-letni Krzysztof M. nie potrafił wytłumaczyć, dlaczego to robił. Może mu teraz grozić do 5 lat pozbawienia wolności.
Dzisiaj w nocy do oficera dyżurnego na Śródmieściu zadzwonił telefon z informacją od świadka widzącego mężczyznę idącego wzdłuż ul. Żurawiej, który narzędziem (najprawdopodobniej kluczem) rysował lakier na zaparkowanych tam autach. Na miejsce natychmiast pojechała załoga interwencyjna.
Policjanci w rozmowie za świadkiem ustalili rysopis wandala i ruszyli na jego poszukiwanie. Już po kilku minutach jeżdżenia okolicznymi uliczkami zauważyli mężczyznę odpowiadającego rysopisem sprawcy uszkodzeń. 48-latek został zatrzymany przy ul. Nowogrodzkiej.
Świadek, który poinformował policję o zdarzeniu powiedział dokładnie funkcjonariuszom ile i gdzie są uszkodzone przez podpitego chuligana samochody. Policyjna załoga naliczyła w sumie 5 aut z wyraźną rysą ciągnącą się przez całą długość boku. Trzy zostały uszkodzone przy ul. Poznańskiej i 2 przy ul. Parkingowej.
Zatrzymany 48-letni Krzysztof M. był pod wpływem alkoholu. Mając ponad 0.5 promila noc spędził w policyjnym areszcie. Dzisiaj mężczyzna odpowie za uszkodzenia, które spowodował. Za ten czyn grozi do 5 lat więzienia.
dt, to