Groził żonie pozbawieniem życia (aktualizacja)
Najbliższe trzy miesiące Jacek A. spędzi w areszcie śledczym. Decyzję o tymczasowym aresztowaniu 53-latka wydał wczoraj sąd rejonowy. Agresywny mężczyzna, od kilku lat znęcał się psychicznie i fizycznie nad żoną. Świadkami takiego zachowania były dzieci i rodzina. Kobieta zdecydowała się złożyć zawiadomienie o popełnieniu przez męża przestępstwa, kierując się troską o bezpieczeństwo swoje i rodziny. Agresywnemu mężczyźnie grozi teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Bicie, znęcanie się, poniżanie to tajemnica wielu rodzin. Kolejna rodzina doświadczyła przemocy domowej w „czterech ścianach”. Tym razem policjanci pomogli mieszkance gminy Konstancie-Jeziorna. Pokrzywdzona zdecydowała się opowiedzieć o tragedii jaka dotknęła jej rodzinę.
Kobieta poinformowała policjantów, że od kilku lat jej mąż nadużywa alkoholu. Problem z roku na rok narastał. 53-latek stał się coraz bardziej agresywny w stosunku do swoich domowników, a szczególnie w stosunku do swojej żony. Mężczyzna wyzywał kobietę, poniżał ją w obecności dzieci i rodziny, bił pięściami, uderzał jej głową o lodówkę, szarpał, groził jej pozbawieniem życia.
Kobieta kilka razy wzywała policję, agresywny mąż obiecywał wtedy poprawę. Zawsze jednak dawała mu szansę. Wobec agresywnego męża kilka lat temu było już prowadzone postępowanie o znęcanie nad żoną, nic go to jednak nie nauczyło. Ostatnie zachowanie 53-latka sprawiło, że kobieta postanowiła wezwać patrol policji na miejsce, gdyż tego typu sytuacja nie zdarzyła się po raz pierwszy i pokrzywdzona obawiała się o swoje bezpieczeństwo i rodziny. Mąż po raz kolejny groził jej pozbawieniem życia.
Funkcjonariusze z komisariatu w Konstancinie-Jeziornie zatrzymali agresywnego męża. Mężczyzna w chwili zatrzymania był pijany, miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Jacek A. trafił do policyjnego aresztu, usłyszał już zarzuty za znęcanie się nad rodziną. Policjanci wnioskowali o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec agresywnego męża. Najbliższe trzy miesiące Jacek A. spędzi w areszcie śledczym. Decyzję o tymczasowym aresztowaniu 53-latka wydał wczoraj sąd rejonowy. Grozi mu teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności.
dt, hkk