Wyłudzali kredyty
Od 15 do 35 tys. złotych wyłudzili w placówkach bankowych w Warszawie i okolicach. Oszuści przedstawiali w banku sfałszowane zaświadczenia o zatrudnieniu i w ten nielegalny sposób próbowali zdobyć gotówkę. Na Mokotowie wpadła trójka 30-letnich kobiet, na Ochocie dwóch 60-latków, a w Pruszkowie – mieszkaniec Żyrardowa.
27-letnia Agnieszka W., 39-letnia Kalina L. i 31-letnia Agnieszka S. zostały zatrzymane przez policjantów z wydziału dw. z przestępczością gospodarczą mokotowskiej komendy. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że kobiety złożyły wniosek w banku na kredyt gotówkowy warty 35.000 złotych. Dołączyły do niego zaświadczenie o zatrudnieniu i zarobkach. Wtedy nabrano podejrzeń, że dołączone dokumenty mogą być sfałszowane. Cała trójka wpadła w samo południe przy ul. Wałbrzyskiej, gdy przyszła podpisać umowę kredytową i odebrać pieniądze.
Z kolei na Mokotowie policjanci zatrzymali 61-letniego Leszka S. i 58-letniego Marka D. W tym przypadku mężczyźni chcieli zdobyć 15 tys. kredytu. Wszystko wskazuje na to, ze oni również chcieli wprowadzić pracowników bankowych w błąd co do swojego zatrudnienia.
Fałszywe zaświadczenie przedstawił w banku również pewien mieszkaniec Żyrardowa, który chciał uzyskać w ten sposób 15 tys. złotych. Zatrzymali go policjanci wydziału dw. z przestępczością gospodarczą z Pruszkowa. Krzysztofa B. przesłuchano. Jeśli zebrane zostaną odpowiednie dowody, wszyscy zatrzymani mogą usłyszeć teraz zarzut oszustwa. Grozi im do 8 lat pozbawienia wolności.
ak