Udawali zaskoczonych
Trzy osoby usłyszały już zarzut posiadania narkotyków. Jedna z nich próbowała przekonać policjantów, że środek, który znaleźli w popielniczce, to lek od bólu zęba. Kolejny z zatrzymanych miał w dłoni woreczek z amfetaminą. Także i on był zaskoczony pozytywnym wynikiem badania na obecność narkotyków. Natomiast 50-latek miał przy sobie 15 tabletek clonazepamu i folię z heroiną. Odpowiedzialności nie uniknie również Konrad G., który posiadał marihuanę. Wszystkim grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Przez ostatni weekend wolscy policjanci zatrzymali cztery osoby, które posiadały narkotyki. Trzy usłyszały już zarzut, czwartą dziś zajmą się śledczy. Podejrzewani najczęściej tłumaczyli się nieświadomością. Nie wiedzieli, że posiadane przez nich substancje to niedozwolone środki. Wynik badania na zawartość narkotyku zaskoczył 23-letniego Marcina T. Mężczyzna podczas legitymowania, trzymał amfetaminę w dłoni. Natomiast 20-letni Sebastian K. twierdził, że kokaina znaleziona w popielniczce samochodowej, to lek od bólu zęba. Za posiadanie clonazepamu i heroiny odpowie 50-letni Dariusz K. Mężczyzna niedozwolone środki trzymał w kieszeni spodni. Policjanci zabezpieczyli substancje oraz 310 złotych.
Do trzech lat pozbawienia wolności grozi również 26-letniemu Konradowi G., który miał przy sobie marihuanę. Ponadto mężczyzna został ukarany mandatem stuzłotowym za picie alkoholu w miejscu publicznym.
Wkrótce sprawy rozpatrzy sąd.
ea/eg