W dwóch zawiadomieniach ten sam sprawca
Dochodzeniowcy z Grodziska Maz. jednego dnia przyjęli dwa zawiadomienia o przestępstwach popełnionych przez tego samego sprawcę. W pierwszym, mieszkanka powiatu powiadomiła o nocnym zgwałceniu jej przez 27-latka. Drugie dotyczyło marcowego rozboju, w którym jako sprawca został wskazany ten sam mężczyzna. Krzysztof I. trafił do celi grodziskiej komendy. Czekają na niego 2 zarzuty oraz wniosek o tymczasowe aresztowanie. Decyzję o karze za zgwałcenie i rozbój podejmie sąd.
Wszystko zaczęło się od zawiadomienia złożonego rano przez pokrzywdzoną mieszkankę powiatu. Kobieta poinformowała grodziskich policjantów o tym, że ostatniej nocy przemocą została zmuszona do obcowania płciowego. Jako sprawcę zgwałcenia wskazała znanego jej wcześniej Krzysztofa I. Podczas przestępstwa mężczyzna prawdopodobnie był pijany. Trzy godziny później 27-latek był w rękach policjantów z Grodziska Maz. i Żabiej Woli.
Zanim grodziscy dochodzeniowcy wyjaśnili okoliczności nocnego zdarzenia, dotarła do nich informacja o udziale zatrzymanego w innym przestępstwie. Tym razem 27-latek został podany, jako sprawca rozboju, do którego doszło 30 marca. Poszkodowany mężczyzna zawiadomił, że Krzysztof I. pobił go, a następnie zabrał mu telefon komórkowy. I w tym wypadku sprawca nie był trzeźwy.
Na Krzysztofa I. czekają 2 zarzuty oraz wniosek o tymczasowe aresztowanie. Decyzję o karze za zgwałcenie i rozbój podejmie sąd. Może mu grozić nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
dt, kz