Na oczach sąsiadów włamywał się do piwnic
Marek N. najpierw włamał się do jednej piwnicy, potem do kolejnej. Przyłapali go sąsiedzi, którzy powiadomili policjantów. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
W ubiegły piątek Marek N. postanowił, że przy okazji zbliżającego się weekendu, obejrzy piwnice swoich sąsiadów. W związku z tym zszedł do piwnicy. Najpierw włamał się do jednej, potem za cel obrał sobie kolejną. Ukradł z nich wiertarki i inne drobne narzędzia. Kiedy szabrował w piwnicy, jeden z sąsiadów usłyszał hałas i poszedł zobaczyć, co się dzieje. Zobaczył Marka N. który kończył oglądać zawartość półek kolejnej piwnicy. Natychmiast powiadomił policjantów z Targówka. W czasie, kiedy czekał na przyjazd patrolu policyjnego, do piwnicy przyszli inni sąsiedzi. Jak się okazało, Marek N. miał już na swoim koncie inne przestępstwa.
Włamywacz został zatrzymany, noc spędził w policyjnym areszcie. Już usłyszał zarzyty. Prokurator zastosował wobec Marka N. środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
ea/ms