W zakładzie pracy ukrył narkotyki
Dwóch dilerów narkotykowych: 33–letniego Dariusza L. ps. „Legia” oraz jego wspólnika 25–letniego Michała K. ps. „Kwiatek” namierzyli białołęccy kryminalni. Mundurowi w miejscu pracy jednego z zatrzymanych zlikwidowali magazyn i zabezpieczyli około 580 porcji amfetaminy. Na podstawie zebranego przez policjantów z Białołęki materiału dowodowego północnoprascy prokuratorzy przedstawili Dariuszowi L. i Michałowi K. zarzuty handlu, udzielania oraz posiadania znacznej ilości narkotyków. Dzisiaj sąd zdecyduje o ich tymczasowym aresztowaniu.
Kryminalni z Białołęki około 14.00 na ulicy Marywilskiej zatrzymali dilera narkotykowego. Mężczyzna został ujęty w momencie, kiedy wsiadał do seata leona. Mundurowi wylegitymowali kierowcę. 33–letni Dariusz L. miał przy sobie torebkę z marihuaną. Po dokładnym przeszukaniu samochodu policjanci znaleźli pod maskownicą wlewu paliwa kolejne trzy torebki z narkotykami (jedną z marihuaną i dwie z amfetaminą). Ich właściciel został natychmiast zatrzymany.
Kierując się pozyskanymi operacyjnie informacjami, policjanci z Białołęki pojechali także do zakładu pracy Dariusza L., znajdującego się przy ulicy Kawęczyńskiej na Pradze Północ. Tam w szafce ubraniowej podejrzanego odkryli dwa worki z około 580 porcjami amfetaminy.
W tym samym czasie inna grupa kryminalnych, jadąc na ulicę Ciupagi, przeszukała dom wspólnika „Legii”. Przebywający w mieszkaniu 25–letni Michał K. ps. „Kwiatek” posiadał marihuanę, dlatego trafił do komendy przy Myśliborskiej.
Skrupulatnie zebrany przez białołęckich kryminalnych materiał dowodowy przeciwko dwóm dilerom, pozwolił na przedstawienie im w prokuraturze pięciu zarzutów. Dariusz L. został oskarżony o handel i posiadanie znacznej ilości narkotyków, a jego wspólnik 25-letni Michał K. o posiadanie, handel i udzielanie narkotyków. Dzisiaj okaże się, czy sąd zastosuje wobec nich tymczasowy areszt.
ea/mb