Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zamiast do bankomatu wywieźli go do lasu

Data publikacji 26.03.2010

Dwie osoby podejrzane o pobicie 38-latka zatrzymali policjanci z Legionowa. Mężczyzna upomniał się u swojego pracodawcy o zaległe pieniądze. Ten wraz z innym pracownikiem zamiast po pieniądze, do banku miał wywieść 38-latka za miasto i tam dotkliwie pobić. 37-letniemu Arkadiuszowi K. i jego podwładnemu 20-letniemu Łukaszowi R. grozi teraz do 8 lat pozbawienia wolności.

Poszło o 550 złotych, które właściciel firmy budowlanej 37-letni Arkadiusz K. był winny swojemu pracownikowi. Mężczyzna bezskutecznie od dłuższego czasu upominał się o swoje pieniądze. Kiedy w środę rano przyszedł do biura swojego pracodawcy i kolejny raz poprosił go zwrot zaległych poborów 37-latek powiedział, że podjadą za chwilę do bankomatu i odda mu pieniądze. Pokrzywdzony nie podejrzewał jednak, że to tylko podstęp.

Arkadiusz K. wraz ze swoim pracownikiem, 20-letnim Łukaszem R. najprawdopodobniej zamiast do banku wywieźli 38-latka za miasto i tam dotkliwie go pobili, pozostawiając w lesie w pobliżu Michałowa Reginowa. Chwilę później mieli pojechać także do szwagra ofiary strasząc go, że jeśli o tym, co się stało powiadomią policję obaj będą mieli poważne kłopoty.

Poszkodowany po wyjściu z lasu zadzwonił na policję i opowiedział oficerowi dyżurnemu o tym, co go spotkało. Pod wskazany przez ofiarę adres natychmiast udali się policjanci, którzy zatrzymali dwóch podejrzanych o popełnienie tego przestępstwa mężczyzn. Grozi im do 8 lat więzienia. Teraz o ich dalszym losie zadecyduje sąd.

dt, rsz
 

Powrót na górę strony