Aktualności

RIBON-TA i S-RUBIN - nowi czteronożni funkcjonariusze Komendy Stołecznej Policji

Data publikacji 04.11.2025

Do formacji konnej Komendy Stołecznej Policji trafiły dwa nowe wałachy – pierwszy, RIBON-TA, jest siwy i należy do rasy śląskiej, natomiast drugi, S-RUBIN, to koń rasy typ pogrubiany w maści karo-siwej. Zakup wierzchowców został sfinansowany ze środków Miasta Stołecznego Warszawy, które wspiera Policję nie tylko przy zakupie koni służbowych ale również w pozyskiwaniu innego niezbędnego do służby wyposażenia.

Rola koni w działaniach Policji

Konie w służbie policyjnej pełnią wiele zróżnicowanych zadań. Są wykorzystywane do patroli
w miejscach trudnodostępnych — takich jak parki, lasy czy tereny rekreacyjne, gdzie pojazdy mechaniczne mogą mieć ograniczony dostęp. Ponadto, w trakcie imprez masowych służba ta ma charakter prewencyjny — obecność zwierzęcia sprzyja utrzymaniu ładu i porządku w tłumie,
a w razie potrzeby umożliwia szybkie manewrowanie pomiędzy uczestnikami zgromadzenia. Koń służbowy nie tylko wzbudza respekt, ale równocześnie przyciąga sympatię mieszkańców, co sprzyja budowaniu pozytywnego wizerunku Policji.

Proces przygotowania do służby

Aby koń mógł uczestniczyć w działaniach z udziałem ludzi, musi przejść szczegółowe szkolenia oraz atestacje. Wstępne przygotowanie trwa około roku, po czym zwierzę może uzyskać atest I stopnia — uprawnia on do pracy w warunkach z ograniczonym natężeniem ruchu (np. tereny zielone). Dopiero kolejna atestacja (II stopnia) pozwala na udział w sytuacjach o większym ryzyku — np. zabezpieczanie imprez masowych. Między egzaminami wymagany jest co najmniej półroczny odstęp.

Perspektywy dla RIBON-TA i S-RUBINA

Na chwilę obecną oba konie znajdują się w fazie szkolenia, aby zdobyć atest I stopnia i móc pełnić służbę w mniej intensywnych warunkach. W przyszłości, jeśli pomyślnie przejdą egzamin, będą mogły uczestniczyć także w działaniach wymagających większego zaangażowania (atest II stopnia). Dzięki wsparciu władz lokalnych możliwe jest zapewnienie im odpowiednich warunków bytowych, opieki weterynaryjnej oraz specjalistycznego żywienia, co przekłada się na ich gotowość do służby.

 

Tekst: podkom. Marta Bejer

Foto: Marek Szałajski

Powrót na górę strony