Handlował kradzionymi telefonami
Policjanci zajmujący się przestępczością przeciwko mieniu na Pradze Południe natychmiast po otrzymaniu informacji, przystapili do ustaleń. Zatrzymali 34-letniego Marka W. i zabezpieczyli dwa kradzione telefony komórkowe. Mężczyzna usłyszał zarzut paserstwa. Grozi mu za to do 5 lat więzienia.
Policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu otrzymali informację, z której wynikało, że na terenie bazaru przy stadionie narodowym pewien mężczyzna skupuje kradzione telefony, a potem je sprzedaje. Funkcjonariusze nie zwlekali nawet chwili, od razu dokonali wszelkich sprawdzeń i ustaleń operacyjnych, a następnie przystąpili do kontroli stoiska. Wszystko rozstrzygnęło się błyskawicznie. Okazało się, że 34-letni Marek W. posiada w swojej ofercie dwa telefony komórkowe, które są poszukiwane przez Policję. Niedawno zostały skradzione w Warszawie. Komórki zabezpieczonoi, a mężczyznę zatrzymano.
34-latek niechętnie wyjaśniał, skąd ma te telefony. W konsekwencji przyznał, że odkupił je od kogoś nieznajomego. Policjanci przedstawili mu zarzuty paserstwa. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
ak, jw

