"Jeden cios przed zakupami"
Wchodził właśnie z kolegą do sklepu, gdy zobaczył stojącego na chodniku mężczyznę. Podszedł do niego uderzył go pięścią w twarz i poszedł dalej. Pokrzywdzony upadł i z poważnymi obrażeniami ciała trafił do szpitala. Takie zdarzenie zauważył operator monitoringu miejskiego w Nowym Dworze. Policjanci zatrzymali podejrzanego, 22-letniego Adriana Ż. i postawili mu zarzut.
Do zdarzenia doszło w listopadzie po 20:00, w centrum Nowego Dworu Mazowieckiego. Wówczas to operator miejskiego monitoringu zauważył na ekranie wzmożony ruch przy okolicznym sklepie. Jedni wchodzili do sklepu, inni wychodzili. Jeden z mężczyzn najwyraźniej wyszedł na spacer z psem i stał na chodniku. Operator zainteresował się, co tam się dzieje. Jednak takiego rozwoju akcji nie spodziewał się.
Nagle zobaczył, że do sklepu przyszli dwaj mężczyźni. Jeden z nich uderzył w twarz stojącego mężczyznę z psem. Ten upadł na plecy i nie dawał żadnych oznak życia. Sprawca wszedł do sklepu, potem wyszedł, przeszedł obok leżącego, spojrzał na niego, minął go i odszedł.
Operator natychmiast powiadomił dyżurnego, który wysłał patrol i powiadomił karetkę. Pokrzywdzony został przewieziony do szpitala, a policjanci zaczęli ustalać sprawcę. Wielokrotnie oglądali nagranie z monitoringu miejskiego, ustalali i przesłuchiwali świadków. Zakończenie sprawy utrudniały obrażenia pokrzywdzonego. Na początku nie można było go przesłuchać. W końcu po wielu ustaleniach, przesłuchaniach i ekspertyzach policjanci zatrzymali 22-letniego Adriana Ż. Mężczyzna przyznał się, że uderzył pięścią w twarz pokrzywdzonego. Teraz grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
dt, ij