Jak ustrzec się kradzieży kieszonkowej?
Zbliżają się wakacje – czas odpoczynku, wycieczek czy imprez plenerowych. Pamiętajmy jednak, że jest to też idealny czas dla złodziei kieszonkowców, którzy wykorzystują duże skupiska ludzi, by się obłowić. Kradną w autobusach, sklepach, na dworcach, czy targowiskach. Ich łupem najczęściej padają telefony komórkowe, portfele- a w nich: pieniądze i karty bankomatowe.
Należy pamiętać, że kieszonkowcy najczęściej działają w grupie. Bacznie obserwują tłum i wybierają osobę, która będzie dla nich łatwym celem. Zwracają uwagę, gdzie chowa pieniądze lub telefon, czy jest senna, a może roztargniona i rozmawia przez telefon. Podchodzą blisko i przypadkowo dotykają, sprawdzając reakcję. Opróżnienie kieszeni, czy torebki zajmuje im kilka sekund. O tym, że padliśmy ofiarą kradzieży kieszonkowej orientujemy się najczęściej długo po fakcie.
Kieszonkowcy często tworzą tzw. sztuczny tłum. W tym przestępczym procederze każdy z nich ma swoją rolę. Jeden z nich typuje i wskazuje reszcie potencjalną ofiarę. Drugi czujnie obserwuje otoczenie i sprawdza, czy w pobliżu nie ma policji, albo pasażera obserwatora. Następny zajmuje się samym dokonaniem kradzieży, a kolejny przejmuje skradziony łup i znika w tłumie.
Oto kilka rad, co zrobić, by ustrzec się utraty gotówki, czy choćby konieczności wymiany dokumentów.
- portfel, dokumenty, czy telefon komórkowy chowaj w miejscach, z których trudno jest coś wyjąć bez zwrócenia twojej uwagi,
- gotówkę podziel na mniejsze kwoty i schowaj w kilku miejscach,
- nie noś portfela i wartościowych rzeczy w reklamówkach, ponieważ łatwo je przeciąć,
- torebkę, saszetkę, plecak trzymaj przed sobą, zawsze zapięte,
- nie noś rzeczy wartościowych w zewnętrznych kieszeniach ubrania, ani tylnej kieszeni spodni,
- w środkach komunikacji publicznej stań przy znajomych lub blisko kierowcy,
- bądź czujny i interesuj się tym, co dzieje się wokół Ciebie.
Jeśli stałeś się ofiarą kieszonkowca, natychmiast powiadom policję dzwoniąc na numer alarmowy 112. Im szybciej zareagujesz, tym większa szansa na zatrzymanie złodzieja i odzyskanie skradzionych przedmiotów.
Tekst: sierż.szt. Paweł Chmura