Podawał się za brata
Przez pięć lat ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Przez ten czas pracował dorywczo. Był przekonany, że podając się za brata jest bezkarny. Zgonie z postanowieniem sądu został przewieziony do aresztu śledczego. 29-letni Kacper K. był poszukiwany do sprawy o sfałszowanie dokumentów.
Od pięciu lat prokuratura ze Skarżyska Kamiennej ścigała listem gończym mieszkańca Woli do sprawy sfałszowania dokumentów. 29-letniego Kacpra S. także poszukiwały do ustalenia miejsca pobytu warszawski sąd i puławska prokuratura. Mężczyzna, by uniknąć zatrzymania często zmieniał adres, podejmował dorywcze prace w sektorze gastronomicznym i posługiwał się danymi brata, czym naraził go na nieprzyjemności.
Wolscy kryminalni z zespołu ds. poszukiwań i identyfikacji osób dokładnie przeanalizowali informacje spływające na temat miejsca pobytu poszukiwanego mężczyzny. Gdy byli już pewni, gdzie się ukrywa, poprosili o pomoc kolegów z Lublina.
Dzisiaj rano lubelscy funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę w mieszkaniu koleżanki. Z policyjnych ustaleń wynika, że Kacper S. miał zamiar kolejny raz zmienić miejsce pobyt. Ku jego zaskoczeniu, tym razem będzie to areszt śledczy.
ak, eg