Areszt za posiadanie narkotyków
Wyrzucenie z samochodu pudełka z amfetaminą nic nie pomogło mieszkańcowi Grodziska Maz. Podczas kontroli policjanci znaleźli przy nim kolejną torebkę z tym samym środkiem odurzającym. To już trzecie zatrzymanie 37-latka z narkotykami w ciągu ostatniego półrocza. Wczoraj sąd pozytywnie rozpatrzył policyjny wniosek o tymczasowe aresztowanie Piotra Ł.
Grodziscy policjanci patrolujący centrum miasta, zwrócili uwagę na zachowanie kierowcy opla, który na ich widok znacznie przyspieszył. Mundurowi postanowili natychmiast skontrolować pojazd i jego pasażerów. Gdy funkcjonariusze zbliżali się do auta, zauważyli przedmiot wyrzucany przez okno pasażera. Plastikowe pudełko zostało natychmiast zabezpieczone, a policjanci rozpoczęli sprawdzanie 4 mężczyzn znajdujących się w samochodzie.
Podczas kontroli ubrania jednego z pasażerów, policjanci znaleźli przy nim torebkę wypełnioną białym proszkiem. Po sprawdzeniu zabezpieczonego pudełka okazało się, że są w nim zawiniątka z tą samą substancją i kilka torebek z suszem. Żaden z czterech mężczyzn nie przyznawał się do ich wyrzucenia z samochodu. Policjanci zdecydowali o przewiezieniu całej czwórki do komendy. Badanie zabezpieczonych przedmiotów potwierdziło, że jest to prawie 14 porcji amfetaminy i ponad 7 porcji marihuany. Po przesłuchaniach zatrzymanych szybko wyszło na jaw, że właścicielem narkotyków jest 37-letni Piotr Ł.
W ciągu ostatnich 6 miesięcy Piotr Ł. był już zatrzymywany trzykrotnie. Za każdym razem miał przy sobie narkotyki. Funkcjonariusze natychmiast przygotowali wniosek o tymczasowe aresztowanie 37-latka. Wczoraj sąd rozpatrzył go pozytywnie. Za posiadanie narkotyków Piotr Ł. może spędzić za kratkami nawet 8 lat.
kz, mm