Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zima za kółkiem, czyli dekalog bezpiecznego kierowcy

Data publikacji 25.11.2023

Zmieniające się warunki pogodowe znacznie utrudniają jazdę i sprzyjają powstawaniu niebezpiecznych sytuacji na drodze. Opady śniegu, deszczu, gołoledź czy poranne przymrozki, to zjawiska pogodowe, które powinniśmy uwzględnić, prowadząc pojazd w najbliższych tygodniach. Dostosowanie prędkości, uwzględnienie dłuższego czasu na dojazd do obranego celu, czy zwiększona uwaga na to, co dzieje się przed i za nami, mogą niejednokrotnie stanowić o naszym życiu lub zdrowiu, jako uczestników ruchu drogowego.

Od kilku dni synoptycy ostrzegają przed złymi warunkami pogodowymi, jakich należy się spodziewać na drogach garnizonu stołecznego. Prognozy na nadchodzący weekend nie są optymistyczne. Policja apeluje o ostrożność i rozwagę za kółkiem, aby kierowcy zmienili technikę jazdy. Nawierzchnia jest mokra i śliska, a widoczność zarówno przez szyby, jak i w lusterkach ograniczona. Wyprzedzanie, przekraczanie dopuszczalnej prędkości oraz niezachowanie bezpiecznego odstępu od poprzedzającego pojazdu to jedne z najczęstszych przyczyn wypadków. Korzystając z auta warto pamiętać o kilku najważniejszych zasadach dotyczących bezpieczeństwa.

Okres jesienno-zimowy, to trudny czas dla każdego kierowcy. Poranna trasa do pracy odbywa się jeszcze przed wschodem słońca. Gdy dodamy do tego negatywne warunki biometeo, poranną senność i towarzyszące opady atmosferyczne - wszystko to sprawia, że już na starcie percepcja kierowcy jest ograniczona. Stanowi to zagrożenie dla niego samego, jak i pozostałych uczestników ruchu. A przecież oprócz tego należy uwzględnić konieczność zachowania szczególnej ostrożności np. przy zbliżaniu się do przejść dla pieszych, przystanków autobusowych i tramwajowych, sąsiedztwo szkół, czy możliwą awarię sygnalizacji świetlnej. Kierujący musi być gotowy na zastosowanie się do organizacji ruchu wynikającej z obowiązujących znaków drogowych.

Nie bez znaczenia jest stan techniczny pojazdu, którym się poruszamy. Jak w żadnym innym okresie o bezpiecznym przetrwaniu w miejskiej dżungli stanowią: sprawne, prawidłowe oświetlenie pojazdu, wymienione pióra wycieraczek, czy uzupełniony płyn do spryskiwaczy. Nieoceniona jest sprawna klimatyzacja i wymieniony na czas filtr wewnętrzny, dzięki którym szybko uporamy się z parującymi szybami, które uniemożliwiają bezpieczną jazdę.

Opady deszczu i śniegu oraz obniżająca się temperatura powietrza, to znak, aby zadbać o właściwe dla tej pory roku ogumienie. Specjaliści zalecają wymianę opon na zimowe lub wielosezonowe. Ma to związek zarówno z zastosowaną w nich mieszanką kauczukową, a także odpowiednią strukturą lameli tworzących bieżnik zimowej opony. Wszystko to sprawia, że w trudnych warunkach, zwłaszcza przy niskich temperaturach znacząco skraca się droga hamowania. Kierowcom przypominamy, że na drodze odpowiadają nie tylko za swoje bezpieczeństwo, ale też za życie i zdrowie innych osób, a jazda nieodśnieżonym samochodem lub takim, w którym ograniczone jest pole widzenia ze względu na zamarznięte szyby, może powodować zagrożenia w ruchu drogowym i stanowi wykroczenie, za które policjant może nałożyć na nas mandat.

Jednak największym zagrożeniem dla wszystkich uczestników ruchu jest nadmierna prędkość. Przekraczanie dozwolonych limitów w sytuacji zmieniających się warunków atmosferycznych, jest wyrazem nieodpowiedzialności i braku wyobraźni. Kierując pojazdem, należy pamiętać, że prędkość dopuszczalna nie zawsze oznacza prędkość bezpieczną, szczególnie na śliskiej nawierzchni. Bezpieczna prędkość to prędkość dostosowana do panujących warunków tj. natężenia ruchu, obowiązujących limitów prędkości, pogody, stanu nawierzchni, własnych umiejętności.

Innym błędem, który nie popłaca zwłaszcza przy zimowej aurze jest jazda na tzw. zderzaku. Zachowanie odpowiedniej odległości od pojazdu poprzedzającego daje nam więcej czasu na ocenę sytuacji i reakcję, co w połączeniu z drogą hamowania na mokrej nawierzchni zwiększa szanse uniknięcia kolizji lub wykonania innego manewru ratującego z nagłej opresji. Podczas intensywnych opadów deszczu lub śniegu szczególnie niebezpiecznym manewrem jest wyprzedzanie, ponieważ przez ograniczoną widoczność nie mamy pewności, czy z naprzeciwka nic nie jedzie.

Pamiętajmy również o bezpieczeństwie niechronionych uczestników ruchu drogowego. Statystyki dotyczące wypadków z udziałem pieszych są wciąż wysokie. Skupmy uwagę na drodze i poboczu. Jeśli widzimy pieszego, mijajmy go w bezpiecznej odległości. Bywa, że zwłaszcza poza obszarem zabudowanym piesi poruszają się bez elementów odblaskowych, przez co trudno ich dostrzec na poboczu, bądź drodze. To dodatkowy argument, aby dostosować prędkość do warunków panujących na drodze. Przypominamy, że zgodnie z przepisami ustawy Prawo o ruchu drogowym piesi, którzy poruszają się po drodze po zmierzchu poza obszarem zabudowanym, są obowiązani używać elementów odblaskowych w sposób widoczny dla innych uczestników ruchu. Zachęcamy, aby dla własnego bezpieczeństwa używali ich również w obszarze zabudowanym.

Warto pamietać, że w dużej mierze, nasze bezpieczeństwo zależy od nas samych.  Zasada ograniczonego zaufania, rozsądek i poszanowanie prawa powinny być naszymi wskazówkami, a wtedy bezpiecznie dotrzemy do celu.

Tekst: podkom. Jacek Wisniewski

Powrót na górę strony