Uciekali przed policjantami, uszkodzili siedem samochodów, teraz odpowiedzą za popełnione przestępstwa
Za czynną napaść na policjanta, oszustwo i kradzież odpowie 28-latek zatrzymany w ubiegły piątek podczas pościgu, jaki podjęli policjanci stołecznego Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany na 2 miesiące. 24-latka, która towarzyszyła mężczyźnie, odpowie za współudział w oszustwie.
Policjanci Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Stołecznej Policji pracowali nad sprawą wyłudzeń sprzętu elektronicznego poprzez zawieranie umów na usługi telekomunikacyjne. Sprzęt miał być wyłudzany od jednej z firm na dane prawdziwych podmiotów gospodarczych, a następnie dostarczany przez firmę kurierską.
Kiedy policjanci uzyskali informację, że po raz kolejny za pośrednictwem Internetu została zawarta umowa na usługi telekomunikacyjne wraz z wartościowym telefonem komórkowym na osobę, która w tym czasie przebywała za granicą i na pewno nie dokonywała żadnego zakupu, przystąpili do działania.
Ustalili, kiedy i gdzie kurier ma dostarczyć zamówiony towar, a następnie udali się we wskazane miejsce, aby zweryfikować odbiorcę telefonu. Kiedy tylko okazali policyjne legitymacje kierujący BMW gwałtownie ruszył do przodu i rozpoczął ucieczkę, podczas której na skrzyżowaniu Alei Krakowskiej z Aleją Legionów Piłsudskiego doprowadził do kilku kolizji. Po czym pozostawił samochód i wraz z pasażerką rozpoczął pieszą ucieczkę, którą oboje zakończyli zatrzymani przez ścigających ich policjantów Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą.
Zarówno 28-latek, jak i towarzysząca mu 24-latka zostali przewiezieni do komendy i przesłuchani. Policjanci w trakcie wykonywania czynności zabezpieczyli przy zatrzymanym imitację broni palnej oraz telefon.
W Prokuraturze Rejonowej w Pruszkowie zatrzymani usłyszeli zarzuty. 28-latek będzie odpowiadał za czynną napaść na policjanta, oszustwo, kradzież, przywłaszczenie mienia, niedostosowanie się do poleceń zatrzymania pojazdu oraz za kierowanie pojazdem po cofnięciu uprawnień. Towarzysząca mu 24-letnia kobieta odpowie za współudział w oszustwie.
Decyzja sądu 28-latek trafił na 2 miesiące do tymczasowego aresztu.
Tekst: Edyta Adamus