Wpadli na gorącym uczynku
44-letni Grzegorz K. i 39-letni Tomasz G. próbowali ukraść dwie paczki waty mineralnej. Aby dostać się na teren budowy, jeden z nich przeskoczył przez płot, drugi natomiast prześlizgnął się pod bramą. Wpadli, gdy próbowali przerzucić skradzione rzeczy na drugą stronę ogrodzenia. Obaj zatrzymani usłyszeli już zarzuty. Wkrótce ich sprawę rozpatrzy sąd.
Tuż po 10:00 wolscy policjanci z wydziału patrolowo-interwencyjnego pojechali na jeden z wolskich placów budowy. Ze zgłoszenia wynikało, że dwóch mężczyzn próbowało ukraść watę szklaną. Ich podejrzane zachowanie zauważyli pracownicy ochrony, którzy natychmiast zareagowali i uniemożliwili sprawcom ucieczkę. Policjanci zatrzymali 44-letniego Grzegorza K. i 39-letniego Tomasza G.
Mężczyźni na prywatny teren dostali się w dość niekonwencjonalny sposób. Jeden z nich prześlizgnął się pod bramą, drugi natomiast przeskoczył przez płot. Później wspólnie przesunęli, jak najbliżej ogrodzenia, dwie paczki wełny mineralnej. Następnie łup postanowili przerzucić na drugą stronę. Wówczas na ich drodze stanęli ochroniarze.
44-letni Grzegorz K. i 39-letni Tomasz G. noc spędzili w izbie wytrzeźwień. W organizmie mieli 3 i 1,7 promila alkoholu. Wczoraj obaj usłyszeli zarzuty usiłowania kradzieży. Wkrótce o wysokości kary zdecyduje sąd.
eg/jb