Zabezpieczono nielegalny towar
Dzięki policjantom ze stołecznego wydziału do walki z przestępczością gospodarczą na rynek nie trafi nielegalny towar. Funkcjonariusze zabezpieczyli u 53-letniej kobiety 710 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy i 7 kg krajanki tytoniowej. Towar najprawdopodobniej pochodził z przemytu, a także z nielegalnych linii produkcyjnych. Za paserstwo celne i akcyzowe grozi kara do 3 lat więzienia.
-
Towar zabepieczony przez policjantów
Do policjantów ze stołecznego wydziału do walki z przestępczością gospodarczą dotarła informacja o wyrobach tytoniowych, które najprawdopodobniej trafiły do Polski z przemytu, jak również pochodziły z nielegalnych linii produkcyjnych. Jak ustalili, towar miał należeć do 53-letniej obywatelki Ukrainy. Kobieta przechowywała nielegalne wyroby tytoniowe w dwóch busach zaparkowanych na terenie jednej z warszawskich giełd.
Po przeszukaniu obu samochodów funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 14 tysięcy sztuk papierosów i 7 kilogramów krajanki tytoniowej bez polskich znaków akcyzy skarbowej.
Ustalono, że straty Skarbu Państwa z tytułu należności podatkowych (cła, akcyzy i podatku VAT), w przypadku wprowadzenia na rynek nielegalnego towaru, wyniosłyby ponad 23 tys. złotych. Kobieta usłyszała zarzut. Swoim działaniem wyczerpała znamiona przestępstwa skarbowego (paserstwa celnego i akcyzowego) z art. 65 § 1 i 3 kks, zagrożonego karą pozbawienia wolności do lat 3 i/lub karą grzywny.
Postępowanie przygotowawcze w tej sprawie prowadzą policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą KSP.
Tekst: Edyta Adamus