Uszkodził drzwi, groził i znieważył policjantów
Dobijał się do mieszkania, gdy jego lokatorka nie chciała go wpuścić, uszkodził jej drzwi. Wezwani na interwencję policjanci w mieszkaniu obok, znaleźli 28-letniego nietrzeźwego i agresywnego sąsiada. Widok umundurowanych funkcjonariuszy spotęgował agresję u Marka R. , którą tym razem usiłował wyładować na policjantach. Po zatrzymaniu, powołując się na wpływy w kręgach policyjnych, usiłował zmusić funkcjonariuszy do zaniechania interwencji wobec jego osoby. Parokrotnie naruszył również nietykalność cielesną i znieważyła policjantów.
Wczoraj kilka minut przed 20:00 funkcjonariusze wołomińskiej prewencji zostali wezwani na interwencję do jednego z lokali mieszkalnych przy ul. Długiej. Na miejscu ustalili, że kilkadziesiąt minut wcześniej do mieszkania zgłaszającej dobijał się młody mężczyzna. Gdy ta nie chciała go wpuścić ten uszkodził jej drzwi. Kobieta poinformowała policjantów, że był to jej sąsiad, a jego zachowanie wskazywało na stan nietrzeźwości. Mundurowi udali się do wskazanego mieszkania. Drzwi lokalu otworzył młody mężczyzna, który na widok policjantów szybko wbiegł do mieszkania, po czy wrócił i używając słów wulgarnych rzucił się na funkcjonariuszy z rękoma.
Zachowanie mężczyzny, od którego funkcjonariusze wyraźnie wyczuli woń alkoholu było niezwykle agresywnie, nie reagował na prośby i polecenia interweniujących. Parokrotnie naruszył również nietykalność cielesną i znieważyła policjantów. Powołując się na wpływy w kręgach organów ścigania groził policjantom zwolnieniem z pracy oraz usiłował zmusić ich do zaniechania prawnych czynności. Ponadto mężczyzna przez cały używał w stosunku do policjantów słów obelżywych.
Badanie na zawartość alkoholu w organizmie 28-letniego Marka R . wykazało blisko 2,14 promila. Mężczyzna trafiła do policyjnego aresztu. Jeszcze dziś po wytrzeźwieniu zajmą się nim funkcjonariusze wołomińskiej dochodzeniówki.
ea/ts