Diler w opałach
Ponad 76 gramów marihuany, 104 puste dilerki, dwie wagi elektroniczne oraz prawie 8 tysięcy złotych zabezpieczyli wczoraj pruszkowscy kryminalni. Narkotyki oraz przedmioty świadczące o handlowaniu nimi, policjanci znaleźli w domu Sebastian J. Za handel i posiadanie znacznej ilości środków odurzających dilerowi grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Kolejna udana realizacja to wynik pracy pruszkowskich kryminalnych oraz rozpoznania, jakie mają w środowisku przestępczym. Kiedy wczoraj do policjantów dotarła informacja, że na jednej z klatek schodowych w bloku w Piastowie dokonywana jest transakcja narkotykowa, niezwłocznie udali się pod wskazany adres. Po przybyciu na miejsce mundurowi zauważyli znanego im 27-letniego Sebastiana J., który najprawdopodobniej zajmował się rozprowadzaniem narkotyków. Policjanci przystąpili do przeszukania mężczyzny.
W ukrytej w bokserkach, czarnej portmonetce, Sebastian J. ukrył 4,37 gramów suszu roślinnego oraz 610 złotych. Policjanci nie uwierzyli zapewnieniom mężczyzny, że narkotyki posiada tylko na własny użytek. Podczas przeszukania miejsca zamieszkania 27-latka, w jednym z pomieszczeń, pod biurkiem należącym do podejrzewanego, kryminalni ujawnili foliową torebkę z zawartością suszu roślinnego w kształcie kuli o wadze 20,25 gramów. Za telewizorem była ukryta torba, w której znajdowało się 15 torebek z zapięciem strunowym z zawartością suszu. W tym samym pokoju w dużej torebce z zapięciem strunowym, policjanci ujawnili 104 sztuki pustych dilerek, dwie małe przenośne wagi elektroniczne oraz pieniądze w kwocie ponad 7 tysięcy złotych.
Dla pewności, że wszystkie narkotyki znajdujące się w mieszkaniu zostaną znalezione, do pomocy wezwano funkcjonariusza ze specjalnie wyszkolonym psem. Jakież było zdziwienie dilera, kiedy zwierzę natychmiast podeszło do stojącego na podłodze plecaka, w którym znajdowały się kolejne dwie foliowe torebki z zapięciem strunowym, w których znajdował się susz roślinny. Sebastian J. został zatrzymany. Wczoraj usłyszał zarzut wprowadzania do obrotu znacznej ilości środków odurzających. Dochodzeniowcy wnioskowali o jego tymczasowe aresztowanie.
Za posiadanie narkotyków ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii przewiduje karę do 3 lat więzienia, za znaczną ich ilość do ośmiu, a za czerpanie korzyści majątkowej z ich udostępniania może grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
ea/io