Zagłuszali pracę bramek alarmowych
Cztery osoby zatrzymali wczoraj za kradzieże w sklepach policjanci z warszawskiego Śródmieścia. W trzech przypadkach sprawcy chcieli wynieść ubrania, a w jednym markowe wody toaletowe. Wszyscy noc spędzili w policyjnym areszcie. Dzisiaj zajmą się nimi śledczy, którzy przedstawią im zarzuty kradzieży. Grozi im do 5 lat więzienia.
Jako pierwszy wpadł 29-letni mężczyzna, który wynosił ze sklepu spodnie o wartości 450 złotych, Kolejny w centrum handlowym chciał ukraść bluzkę za 450 złotych. Gdy za liniami kas chcieli zatrzymać go ochroniarze, zaczął uciekać pozostawiając dwójkę dzieci, które były z nim na zakupach. Zatrzymano też młodą kobietę, która za pomocą specjalnej torby chciała wynieść z perfumerii dwa flakoniki wody toaletowej o wartości ponad 300 zł. Ostatnia sprawa dotyczyła kradzieży ubrań. Młoda dziewczyna próbowała wynieść je ze sklepu. Najpierw zabrała ze sobą do przymierzalni kilka sztuk garderoby a następnie zerwała z niej klipsy zabezpieczające. Wpadła za linią kas.
Wszyscy zatrzymani noc spędzili w policyjnym areszcie a dzisiaj zajmą się nimi policyjni śledczy. Przedstawią im zarzuty kradzieży. Grozi za to do 5 lat więzienia.
ak, to