Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Areszty dla oszustów

Data publikacji 04.12.2009

Wczoraj sąd zdecydował o zastosowaniu tymczasowego aresztu wobec czwórki osób zamieszanych w próbę wyłudzenia kredytu. 21-letni Paweł W. ubiegał się o 10 tysięcy złotych. Pomagali mu w tym: Mateusz Z., Monika L. i Edyta B. Zatrzymanie tych osób to efekt pracy policjantów z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą południowopraskiej komendy. Funkcjonariusze jednego dnia zatrzymali 5 osób zamieszanych w dwa oszustwa. Najpierw wpadła 20-letnia Sandra K., nieco później w innym banku zatrzymano pozostałą czwórkę.

Kilka dni temu funkcjonariusze z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą otrzymali dwie informacje dotyczące usiłowania wyłudzenia kredytu. Do podpisania obu umów miało dojść we wtorek. Policjanci obserwowali wskazane miejsca.

Najpierw zatrzymali 20-letnią Sandrę K., która złożyła wniosek o udzielenie kredytu w wysokości 10 tysięcy złotych. Posłużyła się przy tym fałszywym zaświadczeniem o zarobkach i zatrudnieniu. Policjanci wkroczyli do akcji, gdy kobieta zgłosiła się do placówki, aby podpisać umowę i odebrać pieniądze.

Chwilę później do innego banku zgodnie z zapowiedzią zgłosił się 21-letni Paweł W. On również ubiegał się o 10 tysięcy złotych kredytu. Podobnie, jak kobieta złożył w placówce w bankowej fałszywe dokumenty. Zostały one zabezpieczone, a mężczyzna zatrzymany. Funkcjonariusze ustalili również, że nie działał on samodzielnie. Dzięki podjętej obserwacji wyszło na jaw, że współpracowały z nim trzy osoby siedzące w zaparkowanej niedaleko banku hondzie. Policjanci bardzo szybko zorientowali się, że dwie kobiety i mężczyzna z samochodu czekają na 21-latka i pieniądze. Wszyscy zostali zatrzymani.

20-letnia Sandra K. i 21-letni Paweł w. odpowiedzą za usiłowanie wyłudzenia kredytu przy pomocy sfałszowanych dokumentów. Funkcjonariusze sprawdzają jeszcze, czy osoby te nie mają na swoim koncie podobnych czynów, czy nie złożyły w innych bankach podobnych zaświadczeń. Policjanci sprawdzają, jaką dokładnie rolę pełniła pozostała trójka zatrzymanych.

Wczoraj sąd zdecydował o zastosowaniu tymczasowego aresztu dla czwórki współpracujących ze sobą osób.
 

 

ak, jw

Powrót na górę strony