Policjanci zatrzymali podejrzanych o kradzież z włamaniem do pojazdu
Policjanci z Targówka podczas nocnej służby zatrzymali 26-letniego mężczyznę podejrzanego o włamanie do pojazdu i kradzież z niego różnych przedmiotów. Tego samego dnia kryminalni zatrzymali jego 28-letniego wspólnika. Skradziony łup został odzyskany. Obaj mężczyźni usłyszeli już zarzuty, za które grozi kara do 10 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło około 2.30 w nocy, z wtorku na środę. Policjanci otrzymali informację, że do zaparkowanego przy ul. Suwalskiej pojazdu, ktoś się włamał. Na miejscu mundurowi zastali właściciela peugeota, który pokazał im uszkodzony zamek w tylnych drzwiach. Jak się okazało, to on zauważył młodego mężczyznę, który kręcił się przy jego samochodzie.
Mundurowi zatrzymali 26-latka. Ustalili również, że mężczyzna miał wspólnika, który zdążył uciec. Funkcjonariusze zabezpieczyli volkswagena, którym poruszali się młodzi mężczyźni. Na miejscu zjawili się funkcjonariusze z grupy dochodzeniowo-śledczej, którzy zabezpieczyli ślady włamania.
Właściciel peugeota zgłosił kradzież m.in. odkurzacza, radia samochodowego, apteczki, obuwia i kabli. Wycenił straty na 1500 złotych.
Policjanci doprowadzili 26-latka do komisariatu. Badanie alkomatem wykazało, że miał ponad pół promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Noc spędził w policyjnej izbie zatrzymań. Tego samego dnia, kryminalni z Targówka zatrzymali drugiego mężczyznę. Był nim 28-latek.
Obu podejrzanym przedstawiono zarzuty dotyczące kradzieży z włamaniem, za co grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
po/kk