Zaproszeni goście okradli gospodarza
Kara do 5 lat pozbawienia wolności grozi kobiecie i mężczyźnie za kradzież pieniędzy. 26-latek oraz jego 35-letnia przyjaciółka skorzystali z zaproszenia na imprezę, podczas której z portfela gospodarza zabrali 1300 złotych. Dzięki dzielnicowemu z Żoliborza nieuczciwi goście trafili do policyjnej celi. Okazało się, że zatrzymany mężczyzna ma jeszcze na sumieniu zniszczenie skrzynek na listy, za co również odpowie przed sądem.
Kilka dni temu do dzielnicowego z Żoliborza zgłosił się okradziony mężczyzna. Pokrzywdzony do swojego mieszkania zaprosił na imprezę znajomą parę. Częstował ich jedzeniem, alkoholem, a nawet zaoferował się, że pomoże im w znalezieniu pracy. Spotkanie przebiegało w miłej atmosferze i nic nie wskazywało na to, że goście mają nieszczere intencje wobec gospodarza. Kiedy mężczyzna wyszedł na chwilę z pokoju, zaproszeni wykorzystali okazję i z jego portfela zabrali 1300 złotych, a następnie uciekli.
Dzielnicowy zadziałał błyskawicznie. Jeszcze tego samego dnia z pomocą drugiego mundurowego zatrzymał mężczyznę i kobietę podejrzanych o kradzież. Para trafiła do policyjnej celi.
Zatrzymany 26-latek miał pecha, ponieważ dzielnicowy rozpoznał w nim sprawcę uszkodzenia skrzynek na listy, do jakiego doszło w budynku przy ulicy Sułkowskiego. Administracja bloku oszacowała swoje straty na kwotę 600 złotych.
Śledczy przesłuchali już podejrzanych. Oboje przyznali się do kradzieży pieniędzy, a mężczyzna do uszkodzenia mienia w odrębnej sprawie. Podczas przesłuchania solidarnie zobowiązali się do oddania pokrzywdzonemu całej zabranej sumy. Za kradzież oraz zniszczenie cudzej rzeczy grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
ea/ks