Dzielnicowy, gdy zobaczył palący się samochód, zareagował natychmiast
Sierżant sztabowy Bartłomiej Budnicki dzielnicowy z komendy dla Powiatu Warszawskiego Zachodniego podczas przejazdu trasą S2 zauważył zaparkowany na poboczu samochód, z którego wydobywał się dym, a następnie ogień. Policjant natychmiast zareagował i dostępnymi środkami podjął próbę ugaszenia pojazdu jednocześnie powiadamiając dyżurnego o zdarzeniu. Następnie zabezpieczył miejsce tak, aby inni użytkownicy drogi mogli bezpiecznie przejechać. Chociaż auta nie udało się uratować do czasu przyjazdu straży pożarnej, to postawa policjanta zasługuje na uznanie.
Kilka minut po 14:00 dzielnicowy z komendy w Starych Babicach, sierżant sztabowy Bartłomiej Budnicki, właśnie przejeżdżał trasą S2, gdy za węzłem Konotopa zauważył stojący na poboczu pojazd, spod maski którego wydobywał się dym. Natychmiast zatrzymał radiowóz i wyjął gaśnicę, a następnie podjął próbę ugaszenia pożaru, jednocześnie o zdarzeniu informując dyżurnego komendy.
Niestety dostępne gaśnice okazały się niewystarczające i ognień coraz mocniej zaczął się rozprzestrzeniać. Policjant niezwłocznie zabezpieczył miejsce oraz zablokował w bezpiecznej odległości inne pasy ruchu tak, aby inni użytkownicy drogi mogli bezpiecznie przejechać dostępnym pasem. Chociaż auta nie udało się uratować do czasu przyjazdu straży pożarnej, to postawa dzielnicowego zasługuje na uznanie.
/ego/mb