Kradzież elektronarzędzi w markecie, trzy kobiety zamieszane w sprawę
Dwie kobiety 25-latka i 35-latka odpowiedzą za kradzież elektronarzędzi z jednego z marketów budowlanych w gminie Mińsk Mazowiecki. Trzecia kobieta podejrzana jest o pomoc w zbyciu skradzionych przedmiotów. Policjanci odzyskali część ze skradzionych „fantów”. Kobiety ustalili i zatrzymali mińscy dzielnicowi.
Kilka dni temu na terenie jednego z marketów budowlanych miała miejsce kradzież elektronarzędzi. Skradziony został młot udarowy oraz walizki z narzędziami. W sprawę zaangażowali się mińscy dzielnicowi, którzy zapoznali się z nagraniem z kamer monitoringu. Dzielnicowi dzięki doskonałemu rozpoznaniu wytypowali dwie kobiety, mieszkanki Mińska Mazowieckiego, które mogły mieć związek z kradzieżą.
Policjanci pojechali do miejsca zamieszkania kobiet i dokonali ich zatrzymania. Okazało się, że trop mundurowych potwierdził się. Kobiety przyznały się do kradzieży. Wskazały również trzecią kobietę, która pomagała zbyć skradziony towar sprzedając go w jednym z lombardów.
Policjanci mińskiej komendy pojechali do wskazanego lombardu i zabezpieczyli skradziony młot udarowy, który następnie trafił w stanie nienaruszonym do sklepu.
Zatrzymane kobiety usłyszały już w tej sprawie zarzuty karne kradzieży i paserstwa. Przyznały się do popełnionych czynów, sprawa trafi do sądu.
mz