Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Uciekł przed policyjną kontrolą, usłyszał już zarzuty

Data publikacji 26.03.2019

Nie zatrzymał się do kontroli drogowej, potem porzucił auto. Bardzo szybko kryminalni z Targówka ustalili tożsamość kierowcy i zatrzymali go w mieszkaniu na terenie Ząbek. W zeszły piątek 27-latek został przesłuchany. Dochodzeniowiec przedstawił mu zarzut karny. Przestępstwo, którego dopuścił się Adrian D. zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5 pozbawienia wolności.

W czwartek w południe policjanci ze stołecznej drogówki przy ul. Radzymińskiej chcieli zatrzymać do kontroli drogowej kierowcę seata, który przekroczył dopuszczalną prędkość o 24 km/h. Mężczyzna, który kierował autem na widok policjantki zwolnił, po czym nagle przyspieszył i zaczął uciekać. Mundurowi ruszyli za nim w pościg, nadając sygnały uprzywilejowane do zatrzymania. W pewnej chwili kierowca seata zatrzymał pojazd i zaczął uciekać pieszo.

Policjanci zaalarmowali operatora stołecznego stanowiska kierowania, który powiadomił o zdarzeniu wszystkie podległe patrole. Policjanci zabezpieczyli seata, bardzo szybko ustalili też tożsamość kierowcy. Podjęto szereg czynności zmierzających do ustalenia jego miejsca pobytu. W  poszukiwania zaangażowali się policjanci z komisariatu na Targówku. Operacyjni przeprowadzili własne ustalenia, które doprowadziły ich do miejscowości Ząbki. Późnym wieczorem, w wynajmowanym pokoju kryminalni zatrzymali 27-letniego Adriana D.

Mężczyzna trafił do komisariatu na Targówku. Dochodzeniowiec przesłuchał go i przedstawił mu zarzut niezatrzymana się do policyjnej kontroli. Mężczyzna przyznał się do popełnienia tego przestępstwa.

Zgodnie z kodeksem karnym za niewykonanie polecenia zatrzymania pojazdu mechanicznego grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

ea/po

Powrót na górę strony