Uciekał przed policyjną kontrolą... był pod wpływem narkotyków
Stołeczni wywiadowcy, po pościgu zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kierowanie pojazdem po zażyciu środków odurzających. Kierowca opla zignorował dawane przez funkcjonariuszy w jego kierunku sygnały do zatrzymania i zaczął uciekać ulicami Pragi Północ, doprowadzając do kolizji z radiowozem. Podczas interwencji okazało się, że mężczyzna kierował pod wpływem narkotyków. Wczoraj został przesłuchany.
Do interwencji doszło w niedzielne popołudnie na terenie Pragi Północ. Stołeczni wywiadowcy, w rejonie Ronda Starzyńskiego zauważyli przemieszczającego się opla. Zaniepokojeni stylem jazdy kierowcy postanowili go skontrolować. Zbliżyli się do niego dając wyraźny znak do zatrzymania przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Mężczyzna widząc to, gwałtownie przyspieszył i rozpoczął ucieczkę.
Policjanci natychmiast poinformowali operatora stołecznego stanowiska kierowania o zaistniałym zdarzeniu i prowadzonym pościgu. Kierowca opla uciekał chodnikiem, następnie wjechał na ścieżkę rowerową. Gdy zauważył zbliżający się radiowóz, uderzył w niego doprowadzając do kolizji.
Policjanci natychmiast obezwładnili mężczyznę uniemożliwiając mu dalszą ucieczkę. 26-latek został zatrzymany. Miejsce zdarzenia zabezpieczał patrol ruchu drogowego.
Podczas dalszych czynności policjanci poddali obywatela Gruzji badaniu na zawartość narkotyków w organizmie. Wynik był pozytywny.
Wczoraj 26-latek został przesłuchany. Odpowie teraz za niezatrzymanie się do policyjnej kontroli i kierowanie pod wpływem narkotyków. Podczas przesłuchania mężczyzna złożył wyjaśnienia i dobrowolnie poddał się karze grzywny w wysokości 150 stawek dziennych po 20 złotych, ma również 3-letni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, zobowiązany jest wypłacić świadczenie pieniężne na rzecz funduszu pomocy poszkodowanym w wypadkach drogowych i pomocy postpenitencjarnej w wysokości 5 tys. złotych oraz pokryć koszty postępowania.
po/mb