Mieszkańcy odetchnęli z ulgą
Od roku terroryzował mieszkańców budynku, w którym mieszkał a właścicielce domu groził śmiercią. Policjanci z Legionowa zatrzymali 37-letniego Sławomira Z. Teraz decyzją sądu najbliższe dwa miesiące mężczyzna spędzi w areszcie. W sumie za popełnione przestępstwa grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Dwa miesiące tymczasowego aresztu orzekł sąd w Legionowie w stosunku do 37-letniego Sławomira Z. Mężczyzna rok temu opuścił więzienie, gdzie odbywał karę za wymuszenie rozbójnicze. Od tego czasu jego współlokatorzy nie mogli spać spokojnie. Terroryzował mieszkańców kamienicy, w której mieszkał, biegając po budynku z siekierą w ręku odgrażał się właścicielce domu, że ją zabije.
Miarka przebrała się w minioną sobotę, kiedy mężczyzna będąc pod wpływem alkoholu wymachując siekierą uszkodził schody prowadzące do budynku i po raz kolejny groził kobiecie pozbawieniem jej życia. Funkcjonariusze zatrzymali krewkiego awanturnika i osadzili go w policyjnym areszcie, a sąd wydał decyzję o jego tymczasowym aresztowaniu. Postawione mu zarzuty mogą sprawić, że najbliższe 5 lat spędzi w odosobnieniu za więziennymi kratami.
dt, rsz