Policjanci zatrzymali pijanego wandala
Policjanci z Targówka zatrzymali wandala, który uszkodził bez powodu szybę na klatce schodowej w jednym z bloków. Mężczyzna był kompletnie pijany. Gdy wytrzeźwiał dochodzeniowiec przedstawił mu zarzut zniszczenia mienia, za co grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
W ubiegłą sobotę, zaledwie kilka minut przed północą policjanci z Targówka zostali powiadomieni o wybiciu szyby na klatce schodowej w jednym z bloków. Policjanci natychmiast pojechali na miejsce, gdzie potwierdzili zniszczenie. Z relacji świadka wynikało, że do uszkodzenia doszło chwilę wcześniej. Odpowiedzialnym za to zdarzenie był 20-letni mężczyzna ujęty przez pracownika ochrony. Łukasz G. był pijany, miał problemy z zachowaniem równowagi, był też agresywny i wulgarny.
Mundurowi zatrzymali 20-latka i przewieźli do komisariatu przy Chodeckiej. Mężczyzna przebadany alkomatem "wydmuchał" ponad 2,5 promila alkoholu.
W trakcie dalszych czynności dochodzeniowiec przyjął zawiadomienie o przestępstwie. Wspólnota mieszkaniowa oszacowała szkody na 1000 złotych.
Zebrany w tej sprawie materiał dowodowy pozwolił dochodzeniowcowi na postawienie mężczyźnie zarzutów zniszczenia mienia. 20-latek przyznał się do tego przestępstwa, nie potrafił wytłumaczyć swojego zachowania. To jednak nie zwalnia go z odpowiedzialności za wybicie szyby. Za tego typu przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
ea/po