Usłyszeli zarzuty za przywłaszczenie urządzeń wartych 100 tys. zł
70-letni mężczyzna i jego o rok młodsza wspólniczka usłyszeli zarzuty przywłaszczenia maszyn do czyszczenia powierzchni pod budowę wartych łącznie około 100 tys. złotych. Policjantów z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą powiadomił bank. Ryszardowi W. i Grażynie B. może grozić nawet 5 lat więzienia.
Jeden z banków zawiadomił mokotowskich policjantów zajmujących się przestępstwami gospodarczymi o przywłaszczeniu maszyn wartych około 100.000 zł. Ci w trakcie postępowania ustalili, że 70-letni właściciel firmy nie mógł zarejestrować działalności, gdyż był w przeszłości karany.
Zgromadzone w prowadzonym dochodzeniu dowody dały policjantom podstawę do przedstawienia mężczyźnie zarzutów przywłaszczenia dwóch maszyn do czyszczenia powierzchni pod budowę. Takie same zarzuty usłyszała jego wspólniczka 69-letnia Grażyna B. Była prezesem firmy i formalnie podpisywała się pod wszystkimi dokumentami.
Oboje podejrzani nie przyznali się do winy.
rk/mbr