Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Nawet nie wiedział, że skradziono mu akordeon

Data publikacji 15.03.2018

Ursynowscy policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu pojechali zatrzymać Monikę W. i Adama P. jako osoby podejrzane o dokonywanie włamań. Na miejscu zastali kolegów z patrolówki wezwanych pod ten sam adres w związku z pobiciem mężczyzny. Para została zatrzymana i trafiła do policyjnego aresztu. Grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Ursynowscy policjanci zajmujący się sprawą włamań, kilka minut przed godziną 7:00 udali się pod adres, gdzie mogła przebywać para podejrzana o włamanie do garaży. Zanim kryminalni zdążyli wejść do mieszkania okazało się, że została tam skierowana załoga patrolowa w związku z pobiciem mężczyzny. Pokrzywdzony został zabrany do szpitala przez ratowników medycznych.

Policjanci ustalili, że Monika W. i Adam P. wczesnym porankiem spotkali się z pokrzywdzonym na jednym z ursynowskich osiedli. Wspólnie napili się alkoholu, a następnie udali się do mieszkania, gdzie kontynuowali spotkanie, w trakcie którego z niewiadomych powodów pobili zaproszonego mężczyznę.

27-latka i 38-latek trafili po policyjnych cel. W czasie przeszukania ich mieszkań policjanci znaleźli dokumentację, z której wynikało, że w jednym z lombardów sprzedali akordeon. Okazało się, że włamali się do piwnicy mieszkańca Ursynowa i zabrali mu instrument. Pokrzywdzony nie zauważył kradzieży. Tym bardziej był zaskoczony kiedy funkcjonariusze zapukali do jego drzwi i zwrócili mu odzyskany akordeon.

Zatrzymani usłyszeli zarzuty trzech kradzieży z włamaniem oraz pobicia. Grozi im kara do 10 lat więzienia. Ursynowska prokuratura zastosowała wobec nich dozory policyjne.

rk/ks

  • policjantka wykonuje czynności z podejrzaną
  • policjant z zatrzymaną kobietą
  • Policjant z zatrzymanym mężczyzną
Powrót na górę strony