Zlekceważył sądowy zakaz kierowania
56-letniego Mirosława Ł. zatrzymali bielańscy mundurowi za kierowanie pojazdem wbrew orzeczonemu zakazowi. Mężczyzna jeszcze do sierpnia przyszłego roku miał zatrzymane sądownie uprawnienia. Pomimo tego postanowił urządzić sobie przejażdżkę. Przed policyjnym radiowozem próbował schronić się na niestrzeżonym parkingu. Nie uniknął jednak kontroli i dzisiaj usłyszy zarzut za kierowanie pomimo sądowego zakazu.
Późna wieczorowa pora ośmieliła Mirosława Ł. aby pomimo zakazu, wsiąść za kierownicę. Mężczyzna nie przypuszczał, że zostanie skontrolowany dlatego wybrał się na przejażdżkę. Funkcjonariusze patrolując ulice zauważyli, jak na ich widok zjechał na parking i tam schronił się pomiędzy rzędami zaparkowanych samochodów. Funkcjonariusze postanowili go skontrolować.
Okazało się, że mężczyzna nie miał przy sobie prawa jazdy. Mirosław Ł. nie przyznał się, że powodem tego jest sądowe zatrzymanie uprawnienia i dopiero po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych prawda wyszła na jaw. Mężczyzna do sierpnia przyszłego roku nie powinien wsiadać za kierownicę. Prawo jazdy zostało mu zatrzymane na 2 lata za jazdę po alkoholu. Tym razem był wprawdzie trzeźwy, ale złamał sądowy zakaz. Mirosław Ł. spędził noc w areszcie. Dzisiaj funkcjonariusze z wydziału dochodzeniowego postawią mu zarzut kerowanie pojazdem mechanicznym pomimo orzeczonego zakazu sądowego. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
ak, aa