Włamywał się i okradał kontenery
Policjanci z Mokotowa zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzieże z włamaniem. Jacek Sz. wynosił z kontenerów wszystko to co później mógł szybko sprzedać przypadkowym nabywcom. Jego „łupem” padały głównie elektronarzędzia. Pokrzywdzeni oszacowali swoje straty na ponad 20 000 złotych.
Sposób działania sprawcy był zawsze ten sam. 57-latek wchodził na teren budowy, zrywał kłódki lub wyłamywał zamki w drzwiach kontenerów, po czym kradł z nich narzędzia pozostawiane tam przez robotników.
„Łupem” mężczyzny padły między innymi szlifierki, pilarki, wiertarki, młoty pneumatyczne, czy wkrętarki. Suma strat na skutek tych przestępstw wyniosła ponad 20 000 złotych.
Po zgłoszeniu się pokrzywdzonych sprawą zajęli się policjanci z mokotowskiego wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu. To oni ustalili kto stoi za tymi włamaniami i zatrzymali ich sprawcę.
Jacek Sz. przyznał się do zarzucanych mu czynów. Mężczyzna to co ukradł sprzedawał później przypadkowym osobom po „okazyjnych” cenach.
Policjanci udowodnili 57-latkowi dwa takie czyny, ale nie wykluczają, że było ich więcej. Za kradzież z włamaniem kodeks karny przewiduje do 10 lat pozbawienia wolności.
rsz/mb