Konopie indyjskie uprawiał w szafie
Policjanci z Mokotowa zatrzymali mężczyznę podejrzanego o uprawę konopi indyjskiej. W mieszkaniu Kamila K. policjanci znaleźli 11 doniczek krzewów w zaawansowanej fazie wzrostu oraz wagę elektroniczną i tzw. dilerki. Za to przestępstwo zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii 34-latkowi może teraz grozić do 3 lat pozbawienia wolności.
-
Zabezpieczone przez policjantów rośliny
Dzięki ustaleniom operacyjnym policjanci z mokotowskiego wydziału wywiadowczo-patrolowego dotarli do jednego z mieszkań, gdzie według posiadanej informacji zamieszkujący tam mężczyzna miał uprawiać konopie indyjskie.
Kiedy policjanci zapukali do drzwi lokalu i weszli do środka poczuli charakterystyczną woń, która tylko utwierdziła ich w przekonaniu, że ustalenia były trafne. Mężczyzna zachowywał się bardzo nerwowo i twierdził, że w mieszkaniu nie ma nic co byłoby zabronione prawem. Bardzo szybko okazało się, że kłamał.
W jednym z pokoi, w szafie mokotowscy policjanci odkryli uprawę konopi indyjskich. Policjanci zabezpieczyli 11 doniczek krzewów oraz sprzęt służący do ich uprawy. Ponadto w mieszkaniu funkcjonariusze znaleźli 41 sztuk woreczków foliowych z zapięciem strunowym, tzw. dilerek oraz wagę elektroniczną służącą do porcjowania narkotyków.
Funkcjonariusze zatrzymali 34-latka i postawili mu zarzut uprawy konopi indyjskiej. Za to przestępstwo mężczyźnie zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii może teraz grozić do 3 lat pozbawienia wolności.
rsz/mb