Areszt za rozbój
Policjanci z Mokotowa zatrzymali mężczyznę podejrzanego o rozbój. Jak wynika z relacji pokrzywdzonej, 29-letni obywatel Gruzji zaatakował ją nad ranem, kiedy wracała do domu. Mężczyzna przewrócił kobietę na posadzkę, wyrwał torebkę i uciekł. Za ten czyn kodeks karny przewiduje do 12 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło nad ranem, kiedy kobieta wracała do domu. Z relacji pokrzywdzonej wynika, że od pewnego momentu śledził ją nieznany jej mężczyzna. Napastnik zaatakował 28-latkę w klatce schodowej tuż przed wejściem do windy.
29-latek chwycił kobietę za nogi, przewrócił na posadzkę i zaczął ciągnąć za pasek od torebki. Nikt nie zareagował na wołania 28-latki o pomoc, kiedy walczyła z napastnikiem. Po krótkiej szarpaninie mężczyzna wyrwał torebkę i uciekł, wsiadając do srebrnego vw golfa zaparkowanego nieopodal.
Na skutek napadu pokrzywdzona straciła 3000 złotych w gotówce oraz dokumenty i telefon. Kobieta zgłosiła sprawę Policji, a wyjaśnieniem tego, co się stało i ustaleniem danych personalnych osoby podejrzewanej o ten czyn zajęli się policjanci z mokotowskiego wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu.
To oni dzięki zakrojonym na szeroką skalę działaniom operacyjnym już następnego dnia po zdarzeniu zatrzymali 29-latka, podejrzewanego o to przestępstwo.
Na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego prokuratura rejonowa Warszawa Mokotów postawiła obywatelowi Gruzji zarzut rozboju. Grozi za to do 12 lat pozbawienia wolności.
ea/rsz
-
Policjant prowadzi zatrzymanego mężczyznę
