Zaczęło się od mandatu, a skończyło na areszcie
Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali mężczyznę poszukiwanego za oszustwo i wyłudzenie kredytu. 61-latek pił alkohol w miejscu niedozwolonym. Po jego sprawdzeniu okazało się, że jest poszukiwany przez policjantów z Woli. Nakaz doprowadzenia do zakładu karnego wydał Sąd Rejonowy Warszawa Praga-Północ. Zgodnie z tą decyzją, 61-letni Krzysztof Ł. najbliższe cztery i pół roku spędzi w więzieniu.
Wszystko zaczęło się od interwencji policjantów ze śródmiejskiego wydziału wywiadowczo-patrolowego. Funkcjonariusze na jednej z ulic zauważyli mężczyznę siedzącego i pijącego alkohol w niedozwolonym miejscu.
61-latek za to wykroczenie został ukarany mandatem karnym w kwocie 100 złotych. Po sprawdzeniu w systemie informatycznym okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany za oszustwo i wyłudzenie kredytu.
Krzysztof Ł. zgodnie z nakazem został doprowadzony do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe cztery i pół roku.
rsz