Policjanci odzyskali skradzioną w Austrii mazdę i ustalili pasera
Skradzioną na terenie Austrii mazdę 3 ujawnili kryminalni i funkcjonariusze prewencji wołomińskiej komendy. Pojazd ukryty był w garażu w Kobyłce. Policjanci zatrzymali właściciela posesji, na terenie której pojazd się znajdował. 49-latek trafił do policyjnej celi, po czym został przesłuchany i usłyszał zarzuty paserstwa. Bogusławowi C. może teraz grozić kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
-
Odzyskana przez policjantów mazda -
Odzyskana przez policjantów mazda
Kryminalni z wołomińskiej komendy zajmujący się zwalczaniem przestępczości samochodowej ustalili, że w jednym z prywatnych garaży w Kobyłce może znajdować się pojazd pochodzący z kradzieży. Wspólnie z policjantami prewencji postanowili to sprawdzić. Już po chwili, po otwarciu drzwi garażu funkcjonariusze ujawnili mazdę 3. Po sprawdzeniu danych identyfikacyjnych pojazd okazało się, że został on skradziony kilka dni wcześniej na terenie Austrii. Rozpytany właściciel posesji nie był w stanie logicznie wytłumaczyć, skąd pojazd znalazł się na jego posesji. 49-latek już w przeszłości był zatrzymywany za ukrywanie w swoim garażu innej, pochodzącej z kradzieży mazdy 6.
Odzyskany samochód trafił na policyjny parking, mężczyzna zaś do policyjnego aresztu. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie Bogusławowi C. zarzutów paserstwa mazdy. Czyn, jakiego się dopuścił mężczyzna, zagrożony jest karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
ts/aw