W kwietniu opuścił więzienie, teraz ponownie w areszcie
Policjanci z Rembertowa zatrzymali 36-letniego Krzysztofa F. Z ustaleń wynika, że mężczyzna od momentu, kiedy w kwietniu tego roku opuścił zakład karny, gdzie odbywał karę za znęcanie się nad rodzicami, powrócił do tego procederu. Najpierw znęcał się psychiczne, a w dniu interwencji zaczął stosować przemoc fizyczną wobec ojca, doprowadzając do uszkodzenia ciała. Znieważył też funkcjonariuszy Policji. Usłyszał zarzuty, został tymczasowo aresztowany.
Policjanci z komisariatu przy ulicy Plutonowych otrzymali wezwanie na interwencję domową.
Na miejscu okazało się, że 36-latek będąc pod wpływem alkoholu, wpadł w szał, kiedy ojciec poprosił, by oddał pożyczone pieniądze. Poza wyzwiskami mężczyzna zaatakował ojca, rzucił go na drzwi, na skutekczego pokrzywdzony został poraniony potłuczonym szkłem.
Z relacji zawiadamiających wynikało, że syn w kwietniu tego roku opuścił więzienie, gdzie przebywał w związku z wyrokiem za znęcanie się nad rodzicami. Odkąd pojawił się z powrotem w domu, ponownie zaczął ich nękać, wyzywać, poniżać, w dniu interwencji doszło też do przemocy fizycznej. Kiedy funkcjonariusze podjęli czynności zatrzymania, Krzysztof F. zaczął ich znieważać.
Trafił do policyjnej celi. Śledczy z Rembertowa zgromadzili materiał dowodowy, przedstawili zatrzymanemu zarzuty znęcania się w w warunkach recydywy oraz znieważenia policjantów, skierowali też wniosek o zastosowane tymczasowego aresztowania, został on poparty przez prokuraturę i sąd zastosował taki środek zapobiegawczy wobec podejrzanego.
ea/jw