Zatrzymany zaraz po napadzie na sklep
Dzięki szybkiej i skutecznej interwencji policjantów z bemowskiego wydziału patrolowo-interwencyjnego doszło do zatrzymania mężczyzny podejrzanego o rozbój. Z ustaleń wynika, że zdarzenie miało miejsce w sklepie, gdzie sprawca, trzymając w ręku przedmiot przypominający broń, zażądał wydania pieniędzy, po czym dokonał kradzieży artykułów spożywczych i uciekł. Chwilę później był już w rękach funkcjonariuszy. Mężczyzna usłyszał zarzut rozboju i trafił do aresztu na trzy miesiące.
-
Zatrzymany przez policjantów mężczyzna
Po godzinie 19 policjanci z wydziału patrolowo-interwencyjnego z komisariatu Policji na Bemowie otrzymali zgłoszenie o tym, że doszło do napaści w sklepie, gdzie sprawca posiadał przy sobie przedmiot przypominający broń i zażądał od pracownika sklepu wydania pieniędzy, po czym ukradł artykuły spożywcze o wartości ok. 70 zł i uciekł. Po ustaleniu okoliczności zdarzenia policjanci udali się w poszukiwaniu mężczyzny.
Dosłownie chwilę po tym spostrzegli mężczyznę, którego wizerunek odpowiadał rysopisowi mężczyzny podejrzewanego o rozbój. Kiedy ten zauważył funkcjonariuszy, podjął próbę ucieczki. 20-letni Grzegorz F. został zatrzymany. Mężczyzna posiadał przy sobie łup uzyskany z napadu oraz przedmiot przypominający broń.
Śledczy zgromadzili materiał dowodowy. Okazało się, że przedmiot, którym posłużył się podczas napadu, jest repliką broni. Grzegorz F. trafił do prokuratury. 20-latek usłyszał zarzut rozboju. Decyzją sądu mężczyzna został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
ms/aw