Miał zakaz zbliżania w Anglii, podobny otrzymał w Polsce
Dozór i zakaz zbliżania się, usłyszał 41-letni mężczyzna zatrzymany przez policjantów z Konstancina - Jeziornej. Z zebranych przez mundurowych informacji wynika, że dwa lata temu za znęcanie się nad małżonką sąd w Wielkiej Brytanii wydał już taki zakaz i skazał go na trzy miesięczny areszt. W Polsce oprócz zakazu zbliżania się, otrzymał także policyjny dozór.
Policjanci z komisariatu w Konstancinie - Jeziornej zostali wezwani do pilnej interwencji domowej. Według relacji alarmującej osoby, kobieta wzywała pomocy. Gdy pod wskazanym adresem znaleźli się funkcjonariusze z miejscowego komisariatu, mężczyzna zbiegł. Poszkodowaną okazała się kobieta, która jak stwierdziła, była kopana i duszona przez przez swojego męża.
Za 41-latkiem udali się policjanci, którzy zatrzymali go już po kilkunastu minutach. Mężczyzna został osadzony w policyjnej celi, tu podczas jego sprawdzania ujawniono, że w niedalekiej przeszłości był on już zatrzymywany na terenie Wielkiej Brytanii. Powodem było stosowanie przemocy wobec małżonki. Decyzją angielskiego sądu mężczyzna trafił na trzy miesiące do aresztu i usłyszał zakaz zbliżania się.
Policjanci z Konstancina doprowadzili go już do piaseczyńskiej prokuratury gdzie złożył swoje wyjaśnienia. Decyzją prokuratora mężczyzna został obięty policyjnym dozorem i jak poprzednio, zakazem zbliżania się do swojej małżonki.
ea/js