Dozór za znaczną ilość narkotyków
Patrolowcy zatrzymali mężczyznę, który na ich widok najpierw włożył do ust małe zawiniątko, a potem zaczął uciekać. Okazało się, że 25-letni Marcin K. chciał ukryć narkotyki, które miał przy sobie. W mieszkaniu w różnych miejscach mundurowi odnaleźli kolejne porcje suszu i mefedronu. W sumie mężczyzna miał ponad 60 gramów marihuany i 4 gramy mefedronu. Usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających, w prokuraturze zdecydowano o zastosowaniu wobec niego dozoru policyjnego.
-
Zatrzymany przez policjantów mężczyzna
Policjanci z patrolówki zauważyli idącego chodnikiem mężczyznę, który na ich widok najpierw szybko włożył coś do ust, a potem zaczął uciekać. Mundurowi podjęli pościg, kiedy zatrzymali Marcina K. ten odrzucił na ziemię zawiniątko. Okazało się, że była to marihuana. 25-latek został zatrzymany.
W mieszkaniu, podczas przeszukania, policjanci w różnych miejscach znaleźli kolejne porcje suszu i mefedronu. Narkotyki były ukryte w kuchni, w pokoju i w torbie podróżnej. W sumie zabezpieczono ponad 60 gramów marihuany, 4 gramy mefedronu i wagę elektroniczną.
Dochodzeniowcy zgromadzili materiał dowodowy i doprowadzili zatrzymanego do prokuratury. Tam mężczyzna usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków i został objęty policyjnym dozorem.
jw/aw