Stracił prawo jazdy za + 50
Policjanci z nowodworskiej drogówki prowadzili wczoraj (19 kwietnia) działania kontrolno-prewencyjne pod nazwą „Prędkość”. Przy wykorzystaniu wideorejestratorów i ręcznych mierników prędkości sprawdzali, czy kierowcy nie łamią przepisów dotyczących dozwolonej prędkości. W sumie funkcjonariusze nałożyli 61 mandatów za nieprzestrzeganie dozwolonej prędkości. Jeden kierowca stracił prawo jazdy za tzw. +50.
Jedną z głównych przyczyn wypadków i kolizji na polskich drogach od latj est nieprzestrzeganie przez kierujących dozwolonej prędkości.
Z policyjnych analiz wynika, że nie zawsze konsekwencje łamania przepisów drogowych ponoszą sami sprawcy, w wielu wypadkach ofiarami są inni uczestnicy ruchu drogowego. Dlatego tak ważne jest uświadomienie wszystkim tym, którzy wsiadają za kierownicę, że wolniej - znaczy bezpieczniej. Bardzo często kierowcom wydaje się, że jadąc szybko zaoszczędzą dodatkowe kilka minut. Ale co się stanie, jeśli dojdzie do zdarzenia drogowego? W najlepszym wypadku uszkodzone zostaną auta, w najgorszym – życie może stracić sam kierowca, jego pasażerowie albo inni uczestnicy ruchu drogowego.
Podczas wczorajszych działań policjanci z wydziału ruchu drogowego ukarali 61 kierowców, którzy przekroczyli dozwoloną prędkość. W jednym przypadku 25-letni kierujący hondą civic stracił prawo jazdy. Mężczyzna jechał w terenie zabudowywanym 113 km/h. Zdarzenie miało miejsce w Cząstkowie Mazowieckim.
Nowodworscy policjanci apelują do kierowców o rozwagę na drodze i zdjęcie nogi z gazu, aby bezpiecznie dotrzeć do celu podróży.
sk/aw