Policjanci zatrzymali 21 nietrzeźwych kierowców
Tylko w ciągu ostatniej doby na terenie garnizonu warszawskiego policjanci zatrzymali aż 21 kierujących , którzy wsiedli za kierownicę mimo wypitego wcześniej alkoholu. Wszystkie te osoby wykazały się kompletnym brakiem odpowiedzialności. Przypominamy - nawet najmniejsza ilość promili w organizmie wpływa na szybkość i trafność podejmowanych na drodze decyzji.
Stołeczni policjanci stale apelują do kierowców, aby ci nie wsiadali za kierownicę swoich aut po spożyciu nawet najmniejszej ilości alkoholu. Jazda na podwójnym gazie zaburza zdolność do właściwego postrzegania rzeczywistości, co z kolei wpływa na podejmowane decyzje za kierownicą. Niestety, wiele osób wciąż igra z życiem i zdrowiem innych uczestników ruchu drogowego oraz swoim.
Wczoraj pruszkowska „drogówka” w godzinach popołudniowych została wezwana do kolizji, która miała miejsce na ul. Brzozowej w Pruszkowie. Kiedy tylko policjanci zaczęli rozmawiać z „pokrzywdzonym” w wyniku kolizji mężczyzną, który kierował fiatem, natychmiast wyczuli od niego woń alkoholu. Badanie jego stanu trzeźwości potwierdziło przypuszczenia mundurowych – okazało się, że mężczyzna miał ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu.
Od złej decyzji wtorek zaczął się także dla 26-letniego Rafała M. Tuż po drugiej w nocy mężczyzna, jadący skodą, nie zatrzymał się do kontroli drogowej na warszawskiej Woli. Policjanci natychmiast ruszyli za nim w pościg. Na alei Prymasa 1000-lecia kierujący samochodem osobowym gwałtownie zjechał na pobocze drogi, wysiadł z samochodu i zaczął uciekać przed funkcjonariuszami pieszo. Kilka metrów dalej został zatrzymany. Okazało się, że powodem jego zachowania był wypity wcześniej alkohol – badanie wykazało ponad 1,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Prawie dwa promile miał o rok starszy Mateusz C., który na ul. Smoczej w Warszawie tuż przed północą stracił panowanie nad kierowanym przez siebie motorowerem i uderzył w krawężnik. Mężczyzna przewrócił się na chodnik. Z pomocą ruszyli mu przejeżdżający akurat wolscy policjanci, którzy od razu zorientowali się, że mężczyzna jest nietrzeźwy.
Apelujemy: do kierujących pojazdami, aby wybierając się w podróż zawsze byli wypoczęci i trzeźwi. Do osób towarzyszących, pasażerów, świadków – o zdecydowaną reakcję w sytuacji, gdy widzimy osobę nietrzeźwą wsiadającą za kierownicę samochodu lub na rower.
We wszystkich opisanych powyżej sytuacjach nietrzeźwi kierowcy usłyszą zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, za co może im grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy.
aw