Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zatrzymany w związku z oszustwem metodą „na policjanta”

Data publikacji 04.03.2017

Policjanci ze Śródmieścia zapobiegli wypłacie 30.000 złotych i zatrzymali 38-letniego Lecha W., który podjął z kosza na śmieci kopertę wrzuconą tam przez pokrzywdzonego. To kolejny już przypadek zatrzymania osoby w związku z oszustwami metodą „na policjanta”. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje do 8 lat pozbawienia wolności.

Dzięki czujności pracownika banku policjanci dowiedzieli się, że w placówce znajduje się starsza osoba, która chce wypłacić dla syna 30.000 złotych na rzekomy remont mieszkania. Ta sama osoba chwilę wcześniej wypłaciła 30.000 złotych w innym oddziale banku. Zachodziło, więc uzasadnione podejrzenie, że została zmanipulowana i oszukana przez przestępców działających metodą „na policjanta”.

Potwierdziły to słowa pokrzywdzonego, który oświadczył, że wypłacone wcześniej pieniądze włożył do koperty i wrzucił do kosza na śmieci w umówionym miejscu. Mężczyzna opowiedział o tym jak do jego mieszkania na telefon stacjonarny zadzwoniła osoba podająca się za policjanta i poprosiła go o udział w akcji, mającej na celu zdemaskowanie i zatrzymanie szajki złodziei. W tym właśnie celu instruowany na bieżąco przez telefon komórkowy 86-latek nieświadom zagrożenia wykonał wszystkie polecenia przestępców.

Kolejnemu przekazaniu pieniędzy i utracie reszty oszczędności zapobiegli już policjanci ze śródmiejskiego wydziału wywiadowczo-patrolowego. Funkcjonariusze zorganizowali zasadzkę, w którą wpadł  Lech W. 38-latek podjął kopertę, w której miało znajdować się 30.000 złotych. Zamiast tego jednak w środku były ulotki, które w porozumieniu z policjantami włożyli tam pracownicy banku.

Mężczyzna został zatrzymany, był kompletnie zaskoczony takim obrotem sprawy. Lech W. usłyszał już zarzut usiłowania oszustwa, zgodnie z kodeksem karnym grozi za to do 8 lat pozbawienia wolności.

rsz/ij

Powrót na górę strony