Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Wpadł chwilę po włamaniu

Data publikacji 05.10.2009

Policjanci patrolujący teren warszawskiego Śródmieścia zatrzymali 29-letniego Adama C. Mężczyzna wpadł po krótkim pościgu chwilę po włamaniu do zaparkowanego w podwórku ulicy Marszałkowskiej auta. Kompletnie pijany zatrzymany trafił do izby wytrzeźwień. Dzisiaj zajmą się nimdochodzeniowcy, którzy postawią mu zarzut kradzieży z włamaniem. Grozi za to do 10 lat więzienia.

Wczoraj wieczorem około 22.00 policjanci z wydziału prewencji patrolujący centrum miasta zauważyli dwóch mężczyzn, idących wzdłuż ulicy Marszałkowskiej, którzy zaglądali do zaparkowanych tam samochodów. Policjanci wyszli z radiowozu i udali się za podejrzanymi osobami. W pewnym momencie obserwowani weszli do bramy.

Funkcjonariusze zauważyli, jak obaj pochylają się nad zaparkowanym na podwórku mitsubishi. Po chwili szybkim krokiem odeszli w kierunku ulicy a po chwili zaczęli biec. Funkcjonariusze rzucili się za nimi w pościg. Po kilkudziesięciu metrach zatrzymali przy Pl. Konstytucji jednego z uciekających. Po wylegitymowaniu okazało się, że jest to 29-letni Adam C. Mężczyzna był kompletnie pijany. W czasie ucieczki jeden z mężczyzn odrzucił jakieś przedmioty. Później okazało się, że były to płyty CD skradzione z samochodu, do którego włamali się.

Zatrzymany z wynikiem 2 promili został przewieziony do izby wytrzeźwień. Dzisiaj zajmą się nim dochodzeniowcy. Czynności prowadzone w sprawie będą zmierzały do przedstawienia mu zarzutu kradzieży z włamaniem. Grozi za to do 10 lat więzienia.

dt, to

 

Powrót na górę strony