Podejrzani o rozbój zatrzymani
Śródmiejscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o rozbój i odzyskali utracone pieniądze oraz mienie. Jak wynika z relacji pokrzywdzonego, 26-letni Dominik S. i jego rówieśnik Adam J. zaatakowali go w autobusie, pobili, po czym zabrali mu gotówkę i telefon. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje do 12 lat pozbawienia wolności.
Wszystko zaczęło się w autobusie, kiedy pokrzywdzony wracał do domu. To wtedy podeszło do niego dwóch mężczyzn i zażądało wydania telefonu oraz wszystkich pieniędzy. Kiedy pokrzywdzony odmówił twierdząc, że nie ma przy sobie gotówki, został uderzony głową w twarz. Obawiając się najgorszego, mężczyzna oddał napastnikom 20 zł. To jednak nie wystarczyło - napastnicy zażądali więcej. Sytuacja powtórzyła się - kiedy pokrzywdzony ponownie stwierdził, że nie już więcej gotówki, mężczyźni uderzyli go po raz drugi.
Wtedy pokrzywdzony wyjął z kieszeni 50 złotych. Napastnicy zabrali mu także telefon, po czym uciekli.
Ofiara przestępstwa o tym, co ją spotkało, wyglądzie sprawców i ich kierunku ucieczki powiadomiła Policję. Policjanci ze śródmiejskiego wydziału wywiadowczo-patrolowego już kilkanaście minut od zdarzenia zatrzymali obu mężczyzn i odzyskali telefon oraz wszystkie pieniądze.
26-letniemu Dominikowi S. i jego kompanowi, Adamowi J., za rozbój zgodnie z kodeksem karnym grozi teraz do 12 lat pozbawienia wolności.
rsz/aw