Nieporozumienie na parkingu zakończone zarzutami
Kryminalni z Targówka zatrzymali 24-letniego Alana K. Mężczyzna jest podejrzany o uszkodzenie toyoty, po tym jak między jej właścicielem a 24-latkiem doszło do nieporozumienia o miejsce parkingowe przed marketem. Właściciel samochodu oszacował straty na kwotę blisko 2300 złotych. Za zniszczenie mienia mężczyźnie grozi teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Informacja o uszkodzeniu toyoty trafiła do kryminalnych z Targówka. Jak zeznał właściciel pojazdu uszkodzona została powłoka lakiernicza, a straty oszacował na kwotę prawie 2300 złotych. Policjanci od razu udali się na miejsce i przeprowadzili bardzo szczegółowe ropoznanie oraz zabezpieczyli sklepowy monitoring. Dzięki wykonanym czynnościom operacyjni ustalili tożsamość prawdopodobnego sprawcy tego przestępstwa. Niedługo potem zatrzymali 24-letniego Alana K.
Policjanci ustalili, że mężczyzna najprawdopodobniej w zemście za zajęcie wolnego miejsca parkingowego przez kierowcę toyoty, zniszczył jego pojazd. Alan K. usłyszał już zarzut uszkodzenia mienia. Jego sprawa niebawem trafi do sądu. Zgodnie z kodeksem karnym 24-latkowi może grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.
po