Trzy miesiące aresztu za stalking
Zarzut stalkingu i gróźb karalnych usłyszał w komisariacie na Bemowie 34-letni Karol S. Z ustaleń, jakie posiadali policjanci wynikało, że mężczyzna po opuszczeniu zakładu karnego uporczywie nękał pokrzywdzoną, wysyłał jej liczne sms, wielokrotnie telefonowal i nachodził w miejscu zamieszkania i w pracy. 34-latek został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
Policjanci z bemowskiego wywiadu zatrzymali mężczyznę podejrzanego o stalking i groźby karalne. Z ustaleń, jakie posiadali funkcjonariusze wynikało, że pokrzywdzona była nękana przez swojego oprawcę, od kiedy opuścił on zakład karny. Mężczyzna wielokrotnie telefonował do pokrzywdzonej, wysyłał jej smsy i nachodził ją w miejscu zamieszkania i w pracy. W końcu, kiedy czekał na nią na przystanku, groził jej pozbawienim życia. Zaniepokojona i zdenerwowana kobieta w końcu zaalarmowała o wszystkim Policję.
Funkcjonariusze, po zebraniu materiału dowodowego, przedstawili 34-latkowi zarzut stalkingu i gróźb karalnych. Decyzją sądu mężczyzna został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Przestępstwo to jest zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności.
ea/ms